piątek, 13 września 2013

żur z grzybami

Żur w mojej wersji... niestety zakwasu nie robię sama,  kupuję,  tym razem kupiłam jakiś zakwas na żur mazurski, zdecydowanie wolę na żur śląski... w tym było sporo nie zmielonych ziaren i ich łupinek...

Wlewam do garnuszka zakwas, doprawiam jeszcze czosnkiem i zagęszczam mąką ( co doda później zupie gęstości) i odstawiam.

Gotuję wywar warzywny (marchew, pietruszka), na patelni podduszam grzyby, u mnie mrożone podgrzybki,
Osobno gotuję ziemniaki, które później podaję z zupą .


 Jak warzywa są miękkie dodaję grzyby, a na końcu zakwas... gotuję jeszcze trochę i doprawiam (sól, pieprz, majeranek)



zupa przez ziemniaki  i gęstość jest pożywna...polecam, smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz